Marcin podszedł do mnie po seminarium, które prowadziłam dla studentów VI roku medycyny. Poprosił o skonsultowanie swojej dziewczyny, która ogromnie cierpiała z powodu bólów brzucha i bolesnych miesiączek. Kiedy zjawili się z Agatą u mnie w przychodni zauważyłam przede wszystkim
Monika miała 32 lata gdy spostrzegła, że wszystkie koleżanki wokół założyły już rodziny, pojawiły się dzieci i zupełnie inne problemy. Sama dotychczas aktywnie realizowała się zawodowo a jej związek z kolegą z pracy wypalał się, bez widoków na przyszłość.
Pamiętam, jak moja przyszywana ciocia mając 47 lat zaszła w ciążę. Byłam wtedy nastolatką i utkwiła mi w głowie podsłuchana rozmowa moich rodziców. Martwili się, czy dziecko urodzi się zdrowe, czy nie będzie miało zespołu Downa...
Miałam 26 lat, długie blond włosy i wspaniałą kolekcję prezerwatyw. Różowe, zielone, żółte, karbowane, lubrykowane, pachnące i smakowe. W mojej kolekcji były też wyjątkowo niewyględne i niezachęcające poliuretanowe prezerwatywy dla kobiet[...]
„Miesiączka? 29. listopada” Tym pierwszym wypowiedzianym zdaniem zdobył moje serce. Zaimponował mi. Facet znający datę ostatniej miesiączki swojej kobiety. Nie dyletant. Od tej chwili Jerzy stał się dla mnie partnerem i dopuściłam go do tajemnej wiedzy ginekologicznej.
Dopiero chwilę po wyjściu z wanny poczułam pieczenie twarzy. Spojrzałam w lustro i zobaczyłam, że jestem purpurowa! Po chwili pieczenie i uczucie parzenia objawiło się również w ...
Natalia zdobywała kolejne nagrody i realizowała się zawodowo. Praca zajmowała całe jej życie, była jej mężem, dzieckiem, wszystkim. To była dostatnia, spokojna i emocjonalnie bezpieczna egzystencja. Aż nagle nie wiadomo kiedy i dlaczego zakochała się. Uczucie obudziło w niej stłamszoną kobiecość, wróciła chęć zadbania o siebie i nadzieja, że może jeszcze rzutem na taśmę…
Ta historia bajecznie się rozpoczynała, była pełna pasji i miłości, bardzo romantyczna i, jak to czasami bywa, nierozważna. Mogła się pięknie zakończyć ale w życiu nie zawsze jest jak w bajce.
Miałam to szczęście, że w moim domu rodzinnym kobiecość, dojrzewanie, miesiączka, seks, antykoncepcja nigdy nie były tematami tabu. Mimo to pierwsza miesiączka, tak jak dla każdej młodej kobiety była i dla mnie wielkim zaskoczeniem.
Na Sylwestra dała się namówić przyjaciółce i poszła z nią na imprezę, gdzie poznała Adama, szarmanckiego bankiera pracującego w sąsiednim biurowcu. Od słowa do słowa, Adam i Ewa, klimatyczne oświetlenie, nastrojowa muzyka, szampan i...