Co trzeba wiedzieć o e-zwolnieniach?

Zdrowie w pracy

Na czym polegają e-zwolnienia? Od kiedy obowiązują? Jakie korzyści dają pacjentom? Opowiada dr n. med. Michał Florczak, kierownik medyczny medycyny wyjazdowej i interwencyjnej, telemedycyny oraz ambulatoryjnej pomocy doraźnej Enel-Med.

autor:
Redakcja enelzdrowie

Redakcja: Co to jest e-zwolnienie?

Dr n. med. Michał Florczak: E-zwolnienie jest nowym narzędziem, które pomaga lekarzowi w procesie orzekania o czasowej niezdolności chorego do pracy. Lekarz podczas konsultacji – zarówno w gabinecie stacjonarnym, jak i podczas wizyty telemedycznej – loguje się na stronie ZUS-u, aby wypełnić orzeczenie o czasowej niezdolności pacjenta do pracy. Podpisuje je elektronicznie, a zwolnienie trafia bezpośrednio do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodatkowo jest ono zapisane w panelu lekarza i nie wymaga wydania pacjentowi żadnego druku. Zaletą e-zwolnień jest między innymi to, że pracodawca otrzymuje je niemal od razu. Nie mamy już do czynienia z sytuacją, w której pacjent musi donieść zwolnienie do pracodawcy w ciągu 7 dni od jego otrzymania. CM Enel-Med jako pierwsza firma w Polsce wystawia e-zwolnienia po konsultacji telemedycznej.

E-zwolnienie w jakim przypadku może zostać wystawione?

M.F.: Pacjent z objawami np. infekcji górnych dróg oddechowych czy też nieżytu żołądkowo-jelitowego może się skontaktować z naszym lekarzem telefonicznie. Po takiej konsultacji lekarz może orzec o czasowej niezdolności pacjenta do pracy i wystawia mu elektroniczne zwolnienie lekarskie. Chory może również poprosić o konsultację z lekarzami z CM Enel-Med w formie wideorozmowy. Rozwiązania telemedyczne nie wymagają od chorego, aby stawił się w placówce medycznej osobiście. Dzięki temu pacjent nie ryzykuje nasilenia objawów oraz nie naraża na zarażenie innych osób. Jako CM Enel-Med dbamy o kwestie epidemiologiczne, a L4 elektroniczne nam w tym bardzo pomagają i rozwiązują sporo problemów związanych z tą kwestią.

E-zwolnienia lekarskie można wystawiać już od 2016 roku, ale dopiero od 1 grudnia br. lekarze będą wystawiać zwolnienia lekarskie tylko w formie elektronicznej. Co ulegnie zmianie wraz z tym rozporządzeniem?

M.F.: Dla lekarzy, którzy już mają pozakładane konta na platformie ZUS-u, właściwie nic się nie zmienia. Większość lekarzy CM Enel-Med od dawna wystawia e-zwolnienia. Dla lekarza jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Komputeryzacja i cyfryzacja służby zdrowia w tym zakresie skracają czas, który lekarz musi poświęcić na wystawienie zwolnienia. Najłatwiej jest to sobie zobrazować na następującym przykładzie: jeżeli pacjent pracował w trzech firmach, np. na ⅓ etatu, lekarz musiał wystawić trzy druki zwolnień, przepisywać za każdym razem dane pacjenta wraz z rozpoznaniem choroby. Zakładając, że lekarz na konsultację lekarską ma 15 minut, to samo wypisywanie standardowych zwolnień zajmowało już sporą część wizyty. Wystawiając zwolnienie elektroniczne, wystarczy że włączę system komputerowy, wpiszę PESEL pacjenta, podam daty jego niezdolności do pracy oraz opiszę rozpoznanie choroby, a system sam automatycznie zaciągnie pozostałe dane. To znacznie skraca czas wpisywania danych, a ja jestem w stanie w ciągu jednej minuty wystawić zwolnienie lekarskie. Od 1 grudnia 2018 roku każdy pacjent będzie otrzymywał e-zwolnienie, a zaoszczędzony czas, normalnie przeznaczany na papierologię, lekarz będzie mógł poświęcić pacjentowi.

Czy lekarz może wystawiać zwolnienia elektroniczne, posługując się smartfonem?

M.F.: Zgadza się. Każdy lekarz może wystawić e-zwolnienie lekarskie na smartfonie i nie potrzebuje do tego komputera. To rozwiązanie bardzo dobrze sprawdza się podczas wizyt domowych u pacjenta. Nie będą już dostępne tradycyjne bloczki do wypisywania zwolnień i nie będzie można uzyskać wersji papierowej. Jeśli natomiast pacjent tak sobie zażyczy, to lekarz będzie mógł wydrukować dla niego papierowe zaświadczenie z sytemu ZUS. W praktyce nie będzie mu to i tak potrzebne, bo pracodawca zobaczy kopię zwolnienia pracownika na swoim profilu.

Jakie są najważniejsze dla pacjentów korzyści wynikające z obowiązku wystawiania e-zwolnień?

M.F.: Przede wszystkim pacjent nie musi nosić ze sobą wystawionego dokumentu. Dodatkowo chory – w pewnych sytuacjach klinicznych podczas e-konsultacji – może otrzymać zwolnienie bez wychodzenia z domu. Dzięki e-zwolnieniom zmniejszamy ryzyko zakażenia innych osób i samych siebie, czyli ograniczamy ogniska infekcji. W okresie pojawiania się okresowych epidemii grypy, infekcji rotawirusowych, a ostatnio też odry, izolacja samych siebie od innych osób jest tutaj kluczowa.

Pracodawca od razu otrzymuje informację o wystawionym e-zwolnieniu?

M.F.: Tak. Mieliśmy niejedną sytuację w telemedycynie, gdy pacjent w trakcie konsultacji prezentował pewne objawy kliniczne i lekarz uznał, że jest niezdolny do pracy. Lekarz wystawił zwolnienie, a pracownik powiadomił swojego przełożonego, że odbył konsultację telemedyczną i choroba nie pozwala mu na kontynuowanie pracy. Tego samego dnia udał się na trzydniowe zwolnienie lekarskie. Ważne, aby podkreślić, że pracodawcy otrzymują e-zwolnienia swoich pracowników w momencie ich wystawienia. Nie oznacza to natomiast, że pracodawcy codziennie sprawdzają status zdrowotny swoich pracowników. Dlatego zalecam, aby informować o swojej chorobie przełożonych.

W jakich okolicznościach lekarz nie wydaje e-zwolnienia?

M.F.: Lekarz zawsze orzeka na podstawie swojej wiedzy medycznej. Może stwierdzić chorobę, która nie ma wskazań do wystawienia zwolnienia lekarskiego. Może to być np. niezakaźna brodawka na skórze, która wymaga konsultacji dermatologicznej, ale nie zwalnia z obowiązku wykonywania pracy. Niektórzy pacjenci próbują wyłudzić zwolnienie lekarskie, ale takie próby wymuszeń częściej zdarzały się przed wprowadzeniem elektronicznych zwolnień lekarskich. Kiedyś zwolnienia były wystawiane w dniu stwierdzenia choroby, a pacjent musiał je donieść w ciągu siedmiu dni. Czyli mógł uzyskać zwolnienie w związku z objawami przeziębienia, wyjechać na tydzień wakacji i dopiero po powrocie przedstawić pracodawcy swoje zwolnienie. Pacjent mógł symulować chorobę, ale nie podlegał żadnej kontroli ZUS-u, bo ten de facto nie wiedział o jego zwolnieniu. Teraz, kiedy wystawiam e-zwolnienie, to kopię od razu otrzymuje nie tylko pracodawca, ale też ZUS. Jeśli któryś z tych podmiotów podejrzewa, że pacjent nadużywa zwolnień, może on skontrolować pacjenta w celu sprawdzenia powodów absencji w pracy.

Jakie są niedoskonałości e-zwolnień?

M.F.: Są pewne problemy, na szczęście niewielkie. Czasami występują problemy z zalogowaniem się do systemu. Jak każdy system komputerowy, tak samo platforma ZUS-u wymaga okresowych aktualizacji. Najczęściej informatycy ZUS-u dokonują ich w nocy, ale proszę pamiętać, że lekarze wtedy także pracują. Jeśli lekarz wie o chwilowym braku dostępu do platformy, powinien zawczasu przygotować sobie dodatkowe druki. Podczas wizyty wypełnia je pisemnie, aby po aktualizacji wprowadzić je do systemu. To oczywiście wydłuża czas pracy lekarza, ale nie stanowi istotnego problemu dla pacjenta.

Czy lekarze przechodzą obowiązkowe szkolenia z obsługi tego programu?

M.F.: Należy podkreślić, że sam program jest bardzo intuicyjny. Lekarzom, którzy biegle posługują się systemami medycznymi, opanowanie podstawowych funkcji oprogramowania do wystawiania elektronicznych zwolnień zajmuje kilka minut. Myślę, że nie ma konieczności przeprowadzania jakichś intensywnych szkoleń w tej grupie, tym bardziej, że na stronie ZUS-u są dostępne instruktaże, jak korzystać z tego programu. My, jako firma Enel-Med, wewnętrznie przeszkoliliśmy lekarzy z jego obsługi. W klinikach Enel-Med wprowadziliśmy wymóg wystawiania e-zwolnień elektronicznych już 1 maja tego roku.

Artykuły powiązane

Zdrowie w pracy

Jak zadbać o zdrowie psychiczne pracowników?

Dbanie o zdrowie psychiczne staje się coraz częściej niezbędnym elementem wsparcia udzielanego pracownikom przez pracodawców. Jest to szczególnie ważne w obecnym czasie, gdy sytuacja związana z pandemią wpływa na pogłębienie odczuwanego przez pracowników stresu.

Artykuły polecane dla Ciebie