Ubytki a czerwone wino

Piękny uśmiech to biały uśmiech. Odbarwienia szkliwa powstałe po spożyciu czerwonego wina mogą mieć też swoje dobre strony.


Największymi wrogami białych zębów są produkty spożywcze o ciemnym kolorze. Dotyczy to zarówno cieczy jak i potraw stałych. W tak zwanej białej diecie wykreśla się z jadłospisu wszelakie ciemne sosy, silnie barwiące buraki, przyprawy na bazie kurkumy i papryki czy owoce jagodowe (także suszone!). Kawę, herbatę i napoje kolorowe należy pić przez rurkę – zmniejsza to prawdopodobieństwo kontaktu barwników, słodzików i cukrów prostych ze szkliwem. W ten sposób redukuje się również szkodliwy wpływ kwasu fosforowego na uzębienie. Ta substancja, ukrywająca się w składach gazowanych napojów owocowych pod symbolem E 338, zakwasza naszą jamę ustną. By utrzymać zasadowy poziom pH w ślinie, organizm „pobiera” z zębów jony wapnia, prowadząc do osłabienia szkliwa. Stosowanie białej diety zaleca się przede wszystkim osobom regularnie wybielającym zęby. Ten rodzaj odżywiania pomaga utrwalić efekty zabiegu.


Wino dla zdrowych zębów


Jednym z produktów, którego spożycie wyklucza biała dieta jest czerwone wino. Najnowsze badania opublikowane w Journal of Agricultural Food and Chemistry nie podważają wpływu tego napoju na odbarwienie zębów, ale poddają w wątpliwość sens jego całkowitego wyeliminowania. Zespół hiszpańskich naukowców porównał oddziaływanie na stan jamy ustnej czerwonego wina oraz suplementów zawierających ekstrakt z tego alkoholu, jak również pestek winogron. Rezultat? Wszystkie trzy hamują rozwój próchnicotwórczych szczepów bakterii. Najskuteczniej działają jednak przy tym polifenole naturalnie występujące w czerwonym winie, takie jak kwas kawowy i p-kumarowy. Reagują one z odkrytym w ubiegłym roku szczepem paciorkowca Streptococcus dentisani o działaniu probiotycznym, stymulując rozwój flory bakteryjnej odpowiedzialnej za utrzymanie równowagi fizjologicznej w jamie ustnej. Część naukowców podchodzi jednak do wyników tych badań sceptycznie i zachęca do dalszych, bardziej szczegółowych analiz.


Wino a zdrowie


W ostatnich latach sporo badań udowadniały pozytywne oddziaływanie czerwonego wina na zdrowie człowieka. Jako diuretyk ma ono zbawienny wpływ na nasz układ moczowy. Jeden ze składników krwistego alkoholu to resweratrol zmniejszający ryzyko przedwczesnego starzenia się komórek. Zawarte w czerwonym winie polifenole mogą z kolei aktywować działanie genu hamującego rozwój komórek tłuszczowych. Jeden kieliszek tego alkoholu dziennie wystarczy, by zmniejszyć ryzyko wystąpienia demencji starczej, powstawania stanów zapalnych czy utraty elastyczności naczyń krwionośnych spowodowanych między innymi przez „zły” cholesterol LDL. Flawonoidy chronią natomiast przed szkodliwymi skutkami opalania. Antyoksydanty stopują syntezę kortyzolu (hormonu stresu). Mogą też pobudzić produkcje serotoniny i endorfin. Picie czerwonego wina być może nie przyczynia się do utrzymania śnieżnobiałego uśmiechu, ale spożywanie go w umiarkowanych ilościach jest w pełni uzasadnione.