Objawy nadciśnienia tętniczego

Na nadciśnienie tętnicze choruje w Polsce kilka milionów osób. Jak objawia się ta choroba i jakie są zagrożenia wynikające z braku podjęcia leczenia, tłumaczy nam kardiolog enel-med prof. Łukasz Małek.

Czym jest nadciśnienie tętnicze?

Nadciśnienie tętnicze jest ogólnoustrojową chorobą wynikającą z nadmiernie podwyższonego ciśnienia tętniczego systemowego. Granicą umowną jest wynik 140/90 mmHg czyli ciśnienie skurczowe powyżej lub równe 140 mmHg, a rozkurczowe powyżej lub równe 90 mmHg. Aczkolwiek już nawet wartości od 130/80 mmHg są uznawane w Stanach Zjednoczonych za nadciśnienie, a w Europie za stan przed-nadciśnieniowy. Nadciśnienie tętnicze jest powszechną chorobą cywilizacyjną. W samej tylko Polsce choruje na nią kilka milionów osób. 

Jakie są objawy tej choroby? 

Niestety nie daje objawów w początkowej fazie, chyba, że wartości ciśnienia są bardzo wysokie. Mogą się pojawiać bóle głowy lub w okolicach serca. Możemy też odczuwać złe samopoczucie. Jednak bardzo często brak jest jakichkolwiek objawów. Niekiedy stwierdza się nadciśnienie tętnicze przypadkowo. Dużo ludzi funkcjonuje z nim nieświadomie przez wiele lat. Nie jest to dobra sytuacja, bo utrzymujące się wysokie ciśnienie prowadzi do wielu powikłań sercowo-naczyniowych. Uszkadza serce, wzrok, nerki, zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia zawału, udaru, miażdżycy tętnic kończyn dolnych. 

Czy objawy mogą być związane z tymi powikłaniami?

Tak. W tym wypadku mogą pojawić bóle w klatce piersiowej, kołatania serca, szybsze męczenie się, duszność, ból w trakcie chodzenia czy zaburzenia neurologiczne. Objawem choroby jest również pogorszenie wzroku, ale warto podkreślić, że w pierwszej fazie nadciśnienia tętniczego może tych objawów nie być wcale.

Jakie są przyczyny nadciśnienia tętniczego?

Najczęściej jest to ciśnienie samoistne. Występuje ono mniej więcej u 90% przypadków. Przyczynia się do niego nasz coraz bardziej siedzący tryb życia. Wpływ ma na to też nieprzestrzeganie właściwej diety. Do nadciśnienia tętniczego przyczynia się także brak uprawiania sportu, palenie papierosów i spożywanie alkoholu. Nie pomaga również stres, który może być związany np. z wykonywaną przez nas pracą. Nadciśnienie tętnicze może mieć także podłoże genetyczne. Jeśli choruje na nie kilku członków rodziny to zwiększa to ryzyko wystąpienia choroby w kolejnych pokoleniach.

Jakie są zagrożenia wynikające z nadciśnienia tętniczego?

Przede wszystkim grozi powikłaniami. Głównie udarem czy zawałem serca. Nieleczone nadciśnienie tętnicze przyczynia się do uszkodzenia nerek, niewydolności serca i pogarsza wzrok.

Kiedy i kogo dotyczy ten problem?

Teraz w zasadzie nie ma reguły. Te problemy pojawiają się zarówno u osób młodych, jak i starszych wiekiem. Występuje w zasadzie po równo u kobiet i mężczyzn. Nie jest tak, że jakaś konkretna grupa ludzi jest szczególnie narażona na wystąpienie choroby. W każdym wieku może się uaktywnić nadciśnienie tętnicze. 

Jak zatem postępować w przypadku leczenia?

W pierwszej kolejności potrzebna jest modyfikacja stylu życia. Zmiana siedzącego trybu życia na bardziej aktywny. Dodatkowo należy zmodyfikować dietę na lżejszą, z uwzględnieniem zmniejszenia soli. Należy zrezygnować z palenia papierosów. Warto popracować nad redukcją masy ciała. Jeśli to wszystko wciąż jest niewystarczające, a wartości ciśnienia nadal wysokie to powinniśmy brać leki zalecone przez naszego lekarza. Leków pomagających zwalczać wysokie nadciśnienie tętnicze jest dużo i to w różnych kombinacjach, które pomogą doprowadzić wartości ciśnienia do normy. 

Dr hab. med. Łukasz Małek - absolwent Akademii Medycznej w Warszawie, dyplom 2005 z wyróżnieniem,  tytułu doktora nauk medycznych w 2009 roku oraz doktora habilitowanego nauk medycznych w 2014 roku, specjalizacja z kardiologii w 2013 roku. Dodatkowo specjalizuje się w badaniach rezonansu magnetycznego serca (najwyższy stopień kompetencji – Level 3 wg Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego), najdokładniejszego obecnie badania obrazowego serca, które w uzasadnionych wypadkach wykonywane jest także u sportowców z podejrzeniem problemów kardiologicznych. Metodę tę wykorzystuje także w badaniach naukowych, badając adaptację serca pod wpływem wysiłków fizycznych.