Okulary a maseczka – jak uniknąć parowania?

Wciąż panująca pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 wymusza na nas noszenie maseczek ochronnych. Zgodnie z rządowym rozporządzeniem są one obowiązkowe i wszyscy musimy je nosić, nawet na otwartych przestrzeniach. Trudno jest znaleźć osoby, które nakaz traktują z uśmiechem na ustach. Każdy odczuwa dyskomfort, trudno się oddycha, jest gorąco i trudno się mówi. Noszenie maseczek ochronnych jest szczególnie uciążliwe u osób noszących okulary. W zaparowanych szkłach funkcjonowanie jest mniej komfortowe, a i nie trudno o wypadek. Okazuje się, że są sposoby, aby rozwiązać irytujący problem parujących okularów. Dowiedz się, co zrobić, aby w maseczce okulary nie parowały?

Dlaczego okulary w maseczce parują?

Zacznijmy od tego, dlaczego tak się dzieje. Osoby noszące na co dzień okulary są przyzwyczajone do zachodzących mgłą szkieł, szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Dzieje się tak przy zmianie temperatury, gdy ciepłe powietrze zetknie się z zimną powierzchnią soczewek, najczęściej po wejściu z zimnego do ciepłego pomieszczenia. Mamy wówczas ograniczone widzenie. Gdy dzieje się to sporadycznie, można się do tego przyzwyczaić, ale gdy nosimy maseczkę ochronną i parowanie szkieł pojawia się przy każdym niemal wydechu, staje się ono mocno irytujące. Mechanizm działania jest identyczny. Przyczyną jest różnica temperatur. Ciepły oddech wydostaje się przez górne krawędzie przy policzkach i ciepłe powietrze ląduje na chłodniejszych soczewkach, tworząc zamglony film. Niska temperatura powietrza tylko pogarsza sytuację. Jeśli na dworze jest zimniej, a wydychane ciepłe powietrze ograniczone maską styka się z okularami, pojawia się para. Pocieszeniem jest fakt, że zaparowane szkła będą mniejszym problemem, gdy zrobi się dużo cieplej, a temperatura zewnętrzna zbliży się do wydychanego przez nas powietrza.

Czym umyć okulary, żeby nie parowały?

Istnieje wiele sposobów, aby ograniczyć parowanie okularów towarzyszące noszeniu maseczki ochronnej. Eksperci zajmujący się wzrokiem rekomendują stosowanie wielu znajdujących się na rynku specjalistycznych preparatów czyszczących. Oprócz czyszczenia zapewniają one zmniejszenie parowania szkieł dzięki wytworzeniu powłoki hydrofobowej. Pozwalają zminimalizować efekt mgły na soczewkach okularowych przy jednoczesnym zachowaniu dobrych walorów optycznych szkieł. Na rynku dostępne są również specjalne ściereczki do czyszczenia szkieł, tzw. anty para.

Chcąc jednak ograniczyć parowanie okularów, możemy poszukać domowych sposobów, nie wydając większych pieniędzy na specjalistyczne płyny. Jak to zrobić? Istnieje kilka metod, dzięki którym zmniejszymy parowanie szkieł. Możemy zastosować podobny mechanizm, wykorzystując substancje hydrofobowe, czyli takie, które odpychają cząsteczki wody. Wobec tego dobrym rozwiązaniem będzie przemycie okularów po obu stronach: płynem do szyb i luster, wodą z mydłem, pianką do golenia, pastą do zębów (bez kryształków czy substancji trących), szamponem lub rozcieńczonym z wodą płynem do naczyń. Po wtarciu jednego z preparatów należy dokładnie wypolerować okulary ściereczką lub papierowym ręcznikiem. Dzięki takiemu zabiegowi na powierzchni szkieł powstanie warstwa ochronna, zapobiegająca ich parowaniu. Gdy preparat się zetrze, taki zabieg należy powtórzyć. Podobny efekt można uzyskać przy użyciu, dostępnej w każdej aptece, gliceryny. Z każdej strony w szkła trzeba wetrzeć po kilka kropel gliceryny, a następnie wypolerować powierzchnię czystą ściereczką lub ręcznikiem papierowym. Okulary nie powinny zachodzić parą do momentu starcia substancji ze szkieł.

Jaka maseczka, żeby nie parowały okulary?

Dobrym rozwiązaniem, aby ograniczyć parowanie okularów jest dobranie właściwej maseczki. Powinna ona być dopasowana do twarzy i ściśle do niej przylegać. Warto zaopatrzyć się w odpowiednio wyprofilowany model we wskazanym rozmiarze, aby maska przylegała do policzków. Po pierwsze lepiej chroni przed zakażeniem i jednocześnie minimalizuje efekt zaparowanych szkieł, ponieważ wydychane powietrze aż tak nie osadza się na szkłach. Tylko taka maseczka będzie spełniała swoje zadanie. Warto wybrać maseczkę z drucikiem, który pozwala lepiej dopasować do kształtu nosa i wyprofilować ją w odpowiedni sposób, powodując lepsze przyleganie.

Sprawdzonym rozwiązaniem są maseczki sportowe z filtrem oraz zaworem, przez które wydostaje się wydychane powietrze. Mają one również większą przestrzeń między ustami a maską, co uniemożliwia szybkie wilgocenie tego obszaru. Dzięki temu parowanie szkieł jest ograniczone.

Dobry efekt daje też założenie okularów na maseczkę, czyli wsunięcie górnej części maski pod nosek okularów. Wtedy wydychane powietrze w mniejszym stopniu osiada na szkłach. Ta metoda często jest w miarę skuteczna, ale zależy to od kształtu i typu posiadanych okularów.

Interesujący sposób przedstawił koreański specjalista doktor Harang, proponując wykorzystać chusteczkę higieniczną. Ta metoda sprawdzi się w przypadku szczelnie przylegającej do nosa maseczki z drucikiem. Najpierw dostosowujemy drucik do kształtu nosa, a następnie od wewnątrz pod górną krawędź maseczki umieszczamy cienką warstwę chusteczki złożoną na kilka części. Takie rozwiązanie sprawi, że dzięki „filtrowi” ciepłe powietrze nie będzie przedostawało się ku górze w tak dużych ilościach, jak wcześniej.

Ważnym nawykiem jest też oddychanie przez nos. Przede wszystkim jest zdrowsze i bezpieczniejsze, a poza tym zmniejsza parowanie okularów. Warto pamiętać też o trzymaniu głowy skierowanej ku górze i nie pochylać jej, gdyż wtedy szkła szybciej parują.

Sprawdź też: Zdrowy styl życia w czasie pandemii, jak to zrobić?

Źródła:

1. Kal E., Young W., Ellmers T.; Face masks, vision, and risk of falls; https://www.bmj.com/content/371/bmj.m4133;
2. Andrei M.; How to prevent your glasses from fogging when wearing a face mask, ZNE Science; https://www.zmescience.com/other/feature-post/how-to-prevent-your-glasses-from-fogging-when-wearing-a-face-mask;
3. Young S.; Face Masks and Foggy Glasses: A COVID Consequence; https://www.webmd.com/lung/news/20201020/face-masks-and-foggy-glasses-a-covid-conundrum.