Na czym polega indukcja porodu?

Poród

Indukcja porodu to procedura polegająca na sztucznym pobudzeniu mechanizmów prowadzących do porodu, zanim nastąpi jego spontaniczne rozpoczęcie. Decyzja o jej wykonaniu powinna być uzasadniona względami medycznymi. Wyjaśniamy, jak wygląda indukcja porodu, jakie są sposoby jej przeprowadzania oraz ile trwa indukcja porodu.

Dr n. med. Piotr Hincz
specjalista położnictwa i ginekologii specjalista perinatologii

Indukcja porodu to obecnie jedna z najczęściej stosowanych procedur w położnictwie. Z danych wynika, że tej procedurze poddawana jest co piąta ciężarna. W grupie kobiet, które rodzą siłami natury, odsetek ten wynosi 30-40 procent. Z uwagi na powszechność tego zabiegu wiele kobiet zastanawia się, co to jest indukcja porodu i chciałyby się czegoś więcej na ten temat dowiedzieć.

Indukcja porodu – co to?

Indukcja porodu to wywołanie porodu w czasie, gdy jeszcze się spontanicznie nie rozpoczął, czyli jego przyspieszenie. 

Stosowanie tej procedury uzasadniane jest zmniejszeniem ryzyka umieralności i zachorowalności okołoporodowej płodu i noworodka oraz ryzyka powikłań występujących u matki. Indukcja porodu stosowana jest także wtedy, gdy ciąża obumarła.

Przy decyzji o zastosowaniu indukcji porodu ginekolog położnik bierze pod uwagę rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników, zgodnie z którymi powinna ona być zawsze uzasadniona względami medycznymi, ponieważ jak każda procedura medyczna może się wiązać z pewnymi powikłaniami. Pacjentka powinna także wyrazić na taka procedurę pisemną, świadomą zgodę.

Kiedy indukcja porodu?

Lekarz, kwalifikując pacjentkę do indukcji porodu, musi wziąć pod uwagę takie czynniki, jak wiek ciąży na podstawie badania USG wykonanego w I trymestrze, stopień nasilenia stwierdzanych nieprawidłowości, rodność, dojrzałość szyjki macicy oraz występowanie takich przeciwwskazań jak łożysko lub naczynia przodujące, przebyte operacje na trzonie macicy, środporodowe pęknięcie macicy, rak inwazyjny szyki macicy, infekcji opryszczką genitalną czy nieprawidłowe ułożenie płodu (poprzeczne, miednicowe).

Jeżeli nie ma innych wskazań indukcja dotyczy ciąży między 41. a 42. tygodniem. Nie jest zalecana indukcja w przypadku ciąży z przedwczesnym odpływaniem płynu owodniowego, czyli przed 37. tygodniem, chyba że występują objawy infekcji wewnątrzmacicznej. Indukcję porodu zaleca się w przypadku odpływania płynu owodniowego po 37. tygodniu. 

W przypadku makrosomii, czyli masy płodu powyżej 4500 g, nie zaleca się próby porodu drogami i siłami natury, a więc także indukcji porodu. Indukcję porodu można rozważyć przy stwierdzeniu dużej masy płodu w stosunku do wieku ciążowego (LGA, czyli powyżej 90 centyla), po 39. tygodniu ciąży. Wskazaniem do indukcji jest hipotrofia, czyli zahamowanie wzrostu płodu. 

Decyzję o przeprowadzeniu indukcji porodu lekarz może także podjąć, gdy występuje ciąża powikłana z nadciśnieniem tętniczym, z cukrzycą, lub ciąża powikłana z cholestazą (upośledzonym tworzeniem lub odpływem żółci z wątroby do dwunastnicy, co może prowadzić do powikłań, także u płodu). Prowadzenie ciąży i wykonywane na bieżąco badania pozwalają monitorować stan zdrowia ciężarnej i odpowiednio zareagować, zapobiegając komplikacjom, które mogą się pojawić przy porodzie.

Wskazaniem do indukcji porodu może także być zaawansowany wiek ciężarnej, kiedy wzrasta ryzyko powikłań ciążowych, takich jak niewyjaśnione zgony zewnątrzmaciczne czy umieralność okołoporodowa matek.

Ze względu na takie ryzyko zaleca się, aby ciążę u kobiet od 40. roku życia uznawać za biologicznie dojrzałą już w 39. tygodniu i jeżeli poród się wtedy nie rozpoczyna samoistnie, rozważać wykonanie indukcji. 

Przeciwwskazaniem do indukcji porodu może być między innymi krwawienie z dróg rodnych, niskie usadowienie łożyska, a także przedwczesne pęknięcie pęcherza płodowego (chociaż jest to czynnik względny).

Niektórzy mogą się zastanawiać, czy jest wskazaniem do indukcji sytuacja, kiedy dochodzi do konfliktu serologicznego, Są to odrębne problemy i nie ma związku między powstaniem takiego konfliktu a koniecznością indukcji porodu.

Sposoby indukcji porodu

Gdy konieczna jest indukcja porodu jak wygląda jej przebieg? Stosowanych jest kilka metod, są to metody farmakologiczne oraz mechaniczne. Podczas wyboru każdej z nich lekarz ocenia dojrzałość morfologiczną i funkcjonalną szyjki macicy.

Bierze się tutaj pod uwagę takie parametry jak rozwarcie, zgładzenie, konsystencja, ustawienie i część przodująca.

W przypadku metod farmakologicznych wskazaniami są sytuacje, kiedy ciążę można rozwiązać droga pochwową i gdy jednocześnie stwierdza się niedojrzałość szyjki macicy.

Metody te polegają wówczas na podawaniu prostagladyny E2 (dinoproston) w postaci żelu dopochwowego lub insertu lub prostagladyny E1 (mizoprostol). Ten ostatni lek jest stosowany w przypadku ciąży obumarłej. Podawane środki zawierają hormony, które wywołują akcję porodową. Dinoporston stosowany jest w dawce 0,5 mg na 3 godziny a dopochwowy system terapeutyczny w dawce 0,3 mg na godzinę.

Do metod farmakologicznych należy także podawanie oksytocyny, którą stosuje się w przypadku dojrzałej szyjki macicy.

Na czym polega indukcja porodu metodami mechanicznymi? Można tutaj wymienić kilka metod, takie jak oddzielenie dolnego bieguna jaja płodowego, amniotomia, cewnik Foleya oraz cewnik dwubalonowy Cooka. Mają one na celu bezpośrednie rozciąganie szyjki macicy i dolnego odcinka macicy. 

Spośród tych metod najczęściej używany jest cewnik Foleya. Jest to metoda znana już od połowy XIX wieku. Działanie tego napełnionego solą fizjologiczną balonika polega zarówno na rozciąganiu szyjki i dolnego segmentu macicy jak i na wzroście wydzielania prostagladyn w wyniku mechanicznego oddzielenia dolnego bieguna jaja płodowego od szyjki macicy.

Jest to metoda, którą cechuje prostota i niewielki odsetek objawów ubocznych, w porównaniu z metodami farmakologicznymi.

Cewnik dwubalonowy Cooka to metoda, o której pierwszej doniesienie pojawiło się w roku 1991. Cewnik ten został specjalnie zaprojektowany przez lekarza Atada z Izreala. Składa się on ze sztywnej prowadnicy i dwóch balonów. Jeden (maciczny) jest umieszczany w wewnętrznym ujściu szyjki macicy, drugi (szyjkowo-pochwowy) – w okolicy ujścia zewnętrznego. Mechanizm działania i skuteczność tej metody są porównywalne z cewnikiem Foleya.

Mechaniczne oddzielenie błon płodowych od ściany macicy przyspiesza wystąpienie porodu. Jednoczesne rozciąganie szyjki przed wprowadzenie do jej kanału jednego lub dwóch palców sprzyja uwalnianiu endogennej oksytocyny w wyniku tak zwanego odruchu Fergusona.

Amniotomia natomiast polega na przerwaniu ciągłości błon płodowych, co prowadzi do stymulacji czynności skurczowych macicy poprzez uwalnianie endogennych prostagladyn oraz oksytocyny, czego efektem jest przyspieszenie i skrócenie porodu.

Jest to procedura znana od XVIII wieku i jedna z najczęściej wykonywanych procedur w położnictwie. 

Indukcja porodu – ile trwa?

Poród przyspieszony za pomocą indukcji może trwać od kilku do kilkunastu godzin. Jest to sprawa indywidualna i zależy to od wielu czynników. 

Jednym z nich jest dojrzałości szyjki macicy. Jeżeli występuje rozwarcie wielkości 3-4 cm, szyjka jest miękka, ustawiona do przodu, poród przebiega szybciej.

Źródła: 
Bomba-Opoń D., Drews K., Huras H., et. al, Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników dotyczące indukcji porodu. Aktualizacja 2021, Ginekologia i Perinatologia Praktyczna 2020, tom 5, nr 4, 86-99


 

Artykuły powiązane

Poród

Kiedy można zacząć ćwiczyć po cesarskim cięciu?

Rehabilitacja po cesarskim cięciu rozpoczyna się już w szpitalu, kiedy można rozpocząć ćwiczenia w domu? Dowiedz się od czego zależy początek i intensywność rehabilitacji po cesarskim cięciu. Co trzeba wiedzieć o rehabilitacji po cesarskim cięciu, wyjaśnia specjalistka fizjoterapii mgr. Elżbieta Mastalerz z enel-med.

Poród

Tokofobia – czy jest wskazaniem do cesarskiego cięcia?

Zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) mówią o tym, że odsetek cięć cesarskich nie powinien przekraczać 10-15% wszystkich porodów. Jak podaje Ministerstwo Zdrowia, w Polsce sięga on obecnie 43%, z czego w siedmiu województwach zaczyna nawet przekraczać 50%.

Artykuły polecane dla Ciebie