Ssanie kciuka: sprawdź, czy ten nawyk ma realny wpływ na rozwój wad zgryzu

Stomatologia

Ssanie palca, dotyczy to szczególnie kciuka, jest prawidłowym odruchem fizjologicznym występującym u dzieci w okresie niemowlęctwa i utrzymującym się do około 2-3 roku życia. Jeśli staje się nawykiem i trwa dłużej, zwłaszcza, gdy pojawią się zęby stałe, może prowadzić do zaburzeń zgryzu. Wyjaśniamy, skąd bierze się potrzeba ssania kciuka, jaki ma wpływ na zgryz oraz jak oduczyć niemowlę ssania kciuka.

Lek. dent. Agnieszka Pióro
Specjalista endodoncji

Ssanie kciuka u dziecka pojawia już w życiu płodowym, można je zaobserwować od 29. tygodnia ciąży. Do pierwszego roku życia dotyczy od 10 do 34 procent niemowląt.

Według badań przeprowadzony w USA około 30 procent dzieci pod koniec pierwszego roku ssie palec, natomiast około 40 procent – używa smoczka. Natomiast w wieku trzech lat proporcje te się odwracają i więcej dzieci ssie palec niż smoczek, być może dlatego, że rodzice już nie dają starszym dzieciom smoczków tak często jak młodszym. Wśród badanych dzieci 4-letnich tylko 12 procent ssało palec, a ze smoczka korzystało jedynie 4 procent.

Skąd się bierze potrzeba ssania kciuka? 

Ssanie kciuka jest odruchem fizjologicznym noworodka. W trakcie pierwszych miesięcy życia pojawia się głównie podczas snu, później, czyli u dzieci, które ukończyły pierwszy rok życia, także w ciągu dnia. 

Gdy nawyk ten utrzymuje się dłużej i dotyczy dzieci w wieku trzech, czterech lat lub starszych, wówczas jego podłożem mogą być problemy emocjonalne. Ssanie kciuka może być sposobem na uspokajanie się w sytuacjach stresujących dziecko, na przykład, gdy jest ono świadkiem kłótni czy przemocy w domu. 

Teorie psychoanalityczne, których twórcą jest Freud, uważają ssanie kciuka u dziecka za formę tzw. seksualności niemowlęcia. 

Inna teoria twierdzi, że ssanie kciuka u niemowlaka to wrodzone zachowanie, które następnie staje się nawykiem. Według innych teorii dziecko ssie kciuk, gdy się nudzi, gdy jest męczone lub zaniepokojone.

Najczęściej nawyk ten mija sam, gdy dziecko ma około 4 lata.

Ssanie kciuka a wady zgryzu

Ssanie kciuka u dziecka może powodować pojawienie się wad kostnych rozwijającego się uzębienia. Jednak gdy dziecko przestaje ssać kciuk wystarczająco wcześnie, czyli do 4., najpóźniej do 6. roku życia, takie wady, nawet jeżeli powstały, ustępują samoistnie. 

Większe „szkody” w zgryzie może powodować używanie przez dziecko smoczka dłużej niż do 2. roku życia. Sprzyja ono także występowaniu próchnicy.

Niebezpieczne dla uzębienia jest natomiast, gdy dziecko ssie kciuk wówczas, gdy ma już zęby stałe, wówczas nawyk ten może spowodować trwałe wady zgryzu. 

Ssanie palca, które powoduje niewłaściwą pracę mięśni, może zniekształcić kości szczęki i żuchwy oraz łuki zębowe. W rezultacie zgryz po ssaniu kciuka może stać się wadliwy.

Mogą się pojawić takie nieprawidłowości jak wychylenie się do przodu zębów przednich w szczęce, czyli tzw. protruzja zębów siecznych, przesunięcie lub brak przesunięcia dojęzykowego dolnych zębów siecznych czy zgryz krzyżowy w odcinku bocznym, powstający w wyniku zwężenia szczęk wywołanego nadaktywnością mięśni policzkowych.

Inne możliwe do wystąpienia skutki, które powoduje ssanie kciuka, to nadmierny przodozgryz dolny oraz zgryz otwarty przedni, który powstaje przez wtłaczanie języka między łuki zębowe. Natomiast zgryz otwarty częściowy przedni to taki, który ogranicza się do przedniego odcinka uzębienia. Wada ta powstaje w wyniku ssania kciuka przez dłuższy czas. 

Intensywność tych zmian zależy od tego, od jak dawna i jak intensywnie dziecko ssie kciuk oraz jak często to robi w ciągu dnia.

Ssanie kciuka nie ma natomiast wpływu na występowanie zaburzeń fonologicznych, czyli dotyczących identyfikacji, różnicowania i zapamiętywania cech akustycznych dźwięków i trudności w czytaniu i pisaniu. Tego typu zaburzenia powodowane są przez nieprawidłowe funkcjonowanie struktur nerwowych zlokalizowanych w lewym płacie skroniowym. 

Nie stwierdzono także związku między ssaniem palca a ryzykiem rozwoju zapalenia ucha środkowego, chociaż taki związek występuje w przypadku używania przez dziecko smoczka.

Jak oduczyć niemowlę ssania kciuka?

Ssanie kciuka u niemowlaka może być powodem niepokoju rodziców, jednak dziecko zwykle samo przestaje to robić i przeważnie nie ma potrzeby oduczania go tego. Jeśli nawyk ten utrzymuje się u dziecka długo, szczególnie w wieku, gdy ma już ono stałe zęby, wtedy trzeba zainterweniować.

Oduczyć dziecko ssania kciuka można na przykład owijając mu palce plastrem lub bandażem. Niektórzy zalecają ich smarowanie nieprzyjemną substancją, w tym celu można kupić specjalny preparat na ssanie kciuka, jednak taka metoda daje efekty wówczas, gdy dziecko nie ma jeszcze utrwalonego nawyku ssania. W starszym wieku jest to już często odruch, niekontrolowany przez dziecko, które na przykład nie potrafi zasnąć bez ssania palca.

U podłoża ssania kciuka przez starsze dziecko, w wieku przedszkolnym czy szkolnym, mogą leżeć problemy emocjonalne lub psychiczne. Wtedy warto skonsultować się ze specjalistą, na przykład z psychologiem dziecięcym, który pomoże dotrzeć do przyczyn takiego zachowania. Ich poznanie oraz wyeliminowanie pozwoli uporać się z nawykiem ssania kciuka.

Ważne jest wspieranie dziecka w zlikwidowaniu tego nawyku oraz jego chęć i aktywne współdziałanie w tym zakresie. Rodzice powinni wystrzegać się negatywnych uwag, krytyki czy wyśmiewania dziecka za to, że nie potrafi powstrzymać tej czynności. 

Dobrze jest obserwować dziecko, aby stwierdzić, kiedy pojawia się odruch ssania kciuka, i starać się odwracać od niego uwagę. Jeżeli występuje wówczas, gdy dziecko jest znudzone, dobrze jest czymś je zająć, a jeśli zmęczone, pomóc mu odpocząć. 

Przydatna w celu oduczania dziecka nawyku ssania palca bywa terapia bahewioralna, techniki pozytywnego wzmocnienia, terapie negatywne lub zniechęcające czy konkurencyjne. Pozytywne wzmocnienie to pochwała lub drobna nagroda dawana dziecku za zaniechanie ssania kciuka określonego dnia. Starsze dziecko może samodzielnie zapisywać sytuacje, w których do tego doszło, a następnie stosować pozytywne wzmocnienie, gdy uda mu się powstrzymać nawyk.

Jedną z metod jest wykonywanie czynności zastępujących ssanie kciuka, którą może być na przykład ściskanie jakiegoś przedmiotu.

W przezwyciężeniu tego nawyku pomaga także stosowanie aparatów na zęby, które jednocześnie korygują wady zgryzu. 

Przy wybieraniu metody pomocnej w likwidacji nawyku ssania kciuka trzeba uwzględniać charakter i usposobienie dziecka oraz jego indywidualne potrzeby. Warto zasięgnąć w tym celu opinii specjalisty i zapytać, co o tym sądzi stomatolog dziecięcy.

 

Źródła: 
Davinson L., Ssanie kciuka i palców, Pediatria po Dyplomie, Vol. 13, nr 2, kwiecień 2009, 86-88
Baker E., Masso S., McLeod S., et. al. Pacifiers, Thumb Sucking, Breastfeeding, and Bottle Use: Oral Sucking Habits of Children with and without Phonological Impairment, Folia Phoniatrica et Logopaedica, 2018, 70 (3-4), 165-173
Leung A. K. Robson W. L., Thumb sucking, American Family Physician, 1991, Novemver, 44 (5), 1724-8
 

Artykuły powiązane

Stomatologia

Jak pokonać strach przed dentystą?

Przed wizytą w gabinecie stomatologicznym wielu z nas powstrzymuje jednak paniczny strach przed dentystą. Dentofobia – bo tak nazywa się ten stan – jest jedną z najbardziej powszechnych wśród Polaków fobii.

Artykuły polecane dla Ciebie