Covidowy penis – czym jest i czym można go skutecznie leczyć?

Koronawirus

Pandemia COVID-19 wywarła niszczący wpływ na zdrowie i dobre samopoczucie ludzi na całym świecie. Przeprowadzane stale badania pozwalają na poszerzanie wiedzy odnośnie wirusa SARS-CoV-2, który infekuje nie tylko – jak myślano na początku - płuca, ale może powodować powikłania w całym organizmie człowieka. Zagrożone są nerki, wątroba, mózg i wiele innych narządów. W mediach i sieci powielają się informacje, jakoby zdarzały się pojedyncze przypadki, w których mężczyźni, którzy przechorowali SARS-CoV-2 zgłaszali postcovidowe powikłania zwane covidowym penisem, dlatego zrodziło się wiele pytań odnośnie tego, czy - i jeśli tak, to w jaki sposób - wirus faktycznie wpływa na męski układ rozrodczy. Czym jest covidowy penis i czy można go skutecznie leczyć - o tym w poniższym artykule.

lek. Paweł Pudełko
specjalista urologii

Powikłania po koronawirusie

Chociaż większość osób z koronawirusem wraca do zdrowia w ciągu kilku tygodni, to część z nich odczuwa skutki choroby jeszcze długo po wyzdrowieniu. Sztandarowymi objawami postcovidowymi są zmęczenie, duszności, bóle stawów, bóle klatki piersiowej czy kaszel, mogące przejawiać się w różnych, indywidualnych kombinacjach problemów zdrowotnych. Niemniej jednak chorobie towarzyszą także niestandardowe objawy, które łatwo zbagatelizować lub pomylić z innymi przypadłościami, a są nimi między innymi nudności i gorączka, czy kłopoty z zatokami.
Powikłania po koronawirusie to symptomy, które mogą pojawiać się zarówno u ozdrowieńców, którzy przechorowali SARS-CoV-2 z klasycznymi objawami klinicznymi, jak i u osób przechodzących chorobę bezobjawowo. Mogą one obejmować wiele narządów oraz układów ludzkiego organizmu. Eksperci medyczni z Inicjatywy przeciw Pandemii podkreślają, że długotrwałe objawy post-COVID zazwyczaj dotyczą układu oddechowego i krwionośnego. Stan post-COVID to ten, podczas którego pojawiają się nowe dolegliwości lub utrzymują się charakterystyczne dla zakażenia wirusem SARS-CoV-2 i może on trwać nawet kilka miesięcy.

Czym jest covidowy penis?

W trakcie trwania pandemii powielane są informacje jakoby przechorowanie koronawirusa powodowało zmiany w wyglądzie penisa oraz problemy z erekcją u mężczyzn. Mówi się o zjawisku nazywanym ‘covidowym penisem’ polegającym na zmniejszeniu rozmiarów penisa i problemach z erekcją. Czy wirus SARS-CoV-2 może faktycznie zmniejszyć prącie i wywołać komplikacje dotyczące męskiego układu rozrodczego? Czy okażą się one kolejnymi objawami wynikającymi z dysfunkcji śródbłonka?
Przypadek opisywany w mediach trudno jest ocenić pod kątem związku z przechorowaniem koronawirusa, specjaliści sugerują by raczej nie łączyć tych zdarzeń ze sobą. Na ten moment brak jest potwierdzonych badań klinicznych oraz wniosków dotyczących tego tematu. Na dzień dzisiejszy zdecydowanie brakuje dłuższych obserwacji, na podstawie których można byłoby wyciągać jednoznaczne wnioski. Wiadomo, że każdy przypadek zachorowania na koronawirusa ma indywidualny przebieg, niemniej jednak nie sugeruje się upatrywania zjawiska ‘covidowego penisa’ w przechorowaniu COVID-19.
Samo zmniejszenie długości czy kształtu prącia jest znane medycynie. Do najczęstszych tego typu zjawisk znanych medycynie należy choroba Peyroniego, której przebieg polega na tym, że w osłonce białawej ciał jamistych prącia tworzą się twarde blaszki i powstają asymetryczne deformacje, a jeśli do stwardnienia tkanek dojdzie po obu stronach prącia, efektem może być jego skrócenie. Skrócenia prącia doświadczyć mogą też pacjenci poddani operacją korygującym skrzywienie prącia spowodowane chorobą Peyroniego. Skrócenie prącia może mieć również związek z gojeniem pourazowym.
Jeśli chodzi o problemy z erekcją – koronawirus ma negatywny wpływ na śródbłonek naczyń krwionośnych, a tym samym ukrwienie wielu narządów w organizmie – serca, nerek, tym samym takie skutki mogą dotyczyć również ukrwienia prącia. Tlenek azotu uwalniany przez śródbłonek i zakończenia nerwów układu przywspółczulnego to podstawowy neuroprzekaźnik w procesie erekcji prącia - rozszerza naczynia krwionośne penisa. Warto jednak w tym miejscu dodać, że każda choroba, mająca negatywny wpływ na śródbłonek naczyń krwionośnych może powodować zaburzenia wzwodu.
Co więcej, nawet otyłość, niezdrowe nawyki żywieniowe, w szczególności nadmiar tłuszczu i węglowodanów prostych, mogą spowodować zaburzenia czynności śródbłonka i utratę homeostazy naczyń, które są odpowiedzialne za inicjowanie i utrzymywanie erekcji.
Zaburzenia erekcji są także jednym z wielu schorzeń związanych z depresją, a ta z kolei jest chorobą towarzyszącą pandemii. Zaburzenia wzwodu mogą być też skutkiem ubocznym zażywanych w trakcie walki z depresją czy stanów lękowym leków.
Niemniej jednak wirus SARS-CoV-2 może upośledzać funkcję męskich gonad i obniżać poziom męskiego hormonu płciowego, czyli testosteronu. Podejrzewa się też, że pacjenci z wyjściowo obniżonym niskim testosteronem (np. otyli mężczyźni) są w grupie ryzyka ciężkiego przebiegu infekcji SARS-CoV-2. Przebyte infekcje mogą powodować długotrwałe skutki dla organizmu, w tym zaburzenia wzwodu czy osłabienie popędu seksualnego.

Do innych czynników powodujących wzrost ryzyka zaburzeń wzwodu po zakażeniu SARS-CoV-2 zalicza się choroby dróg oddechowych, cukrzycę, palenie papierosów. Koronawirus wiąże się również z ryzykiem wystąpienia zakrzepicy oraz mikrozakrzepicy obwodowej, którą trudno wykryć – tym samym można wnioskować, że te zaburzenia mogą także skutkować zaburzeniami wzwodu.

Czy covidowy penis można skutecznie leczyć?

Bez względu na to czy covidowy penis okazałby się faktem czy też nieprawdą, to trzeba podkreślić, że występowanie jakichkolwiek objawów ze strony układu rozrodczego mężczyzn u przechodzących infekcję wirusem SARS-CoV-2 jest na pewno wystarczającym wskazaniem do skierowania pacjenta, który przebył zakażenie, do lekarza specjalisty. Chorując, warto również zachować stałą czujność i obserwować wszelkiego rodzaju niepokojące symptomy.
Nie ma specjalnych metod leczenia zaburzeń wzwodu, które mogą być związane z uszkodzeniem naczyń krwionośnych po COVID-19, dlatego mogłyby zostać wykorzystane znane terapie farmakologiczne stosowane w przypadku występowania objawów tego typu, w tym leków: sildenafil, tadalafil, awanafi i werdenafil oraz innowacyjnych terapii z wykorzystaniem fali uderzeniowej. Taka miejscowa terapia energią przenoszoną przez fale uderzeniowe może pomóc szczególnie pacjentom, u których sam stres związany z pandemią przyczynia się do zaburzeń wzwodu. Podejrzewa się, że dzięki temu zabiegowi poprawia się ukrwienie ciała jamistego prącia stymulując do tworzenia się nowych naczyń.
W związku z potencjalnym ryzykiem obniżenia się stężenia testosteronu w surowicy krwi mężczyzn, którzy chorowali na koronawirusa, szczególnie u pacjentów z zaburzeniami erekcji, obniżonym napędem płciowym lub zaburzeniami snu zaleca się badanie andrologiczne i ocenę hormonalną (stężenie we krwi LH, testosteronu całkowitego, ewentualnie dodatkowo testosteronu wolnego) w momencie rozpoznania infekcji i kilka miesięcy (co najmniej 3 miesiące) po wyzdrowieniu.
Na dzień dzisiejszy medycyna nie dysponuje wystarczającą wiedzą, by wirus SARS-CoV-2 mógł powodować zmiany w wyglądzie prącia. Nie ma również dostępnych badań przeprowadzonych na grupie mężczyzn, które mogłyby wskazywać na bezpośrednie powiązania infekcji SARS-CoV-2 z przypadkami zagrożenia dla męskiego układu rozrodczego. Dlatego pewne jest to, że chronienie męskich narządów powinno w pełni opierać się na kontrolowaniu stanu zdrowia mężczyzn u lekarzy specjalistów. W razie ewentualnych wątpliwości co do wpływu wirusa SARS-CoV-2 na męski układ rozrodczy również warto skonsultować się z urologiem.
Warto także pamiętać o tym, co niezmienne by możliwie w największym stopniu unikać zarażenia wirusem SARS-CoV-2, poprzez szczepienia i dawki przypominające oraz o przestrzeganiu wszelkich zasad bezpieczeństwa i prowadzeniu higienicznego trybu życia. Ozdrowieńcy powinni mieć wykonaną ocenę stanu fizycznego, ale i emocjonalnego w celu zidentyfikowania ich indywidualnych potrzeb leczenia.
Podsumowując, wzrost problemów z wyglądem prącia czy erekcją u mężczyzn nie musi być związany bezpośrednio z przechorowaniem COVID-19, ale może być powiązany z większą liczbą różnych schorzeń.

Źródła:
Abramczuk E., Niepandemiczne korona wirusy człowieka – charakterystyka i diagnostyka, Postępy Mikrobiologii; 2017; (56); 207–210;
Hsieh T., Edwards N.,  Nitchselm K., et al., The Epidemic of COVID-19-Related Erectile Dysfunction: A Scoping Review and Health Care Perspective, Sex Med Review; 2021; (9);
Lisco G., Giagulli V., Triggiani V., et al., Covid-19 in Man: A Very Dangerous Affair, Endocr Metab Immune Disord Drug Targets; 2021; (9); 1544-1554;   
McMahon C., Erectile dysfunction, Internal Medicine Journal; 2014; (44); 19–24;
Raport Agencji Ochrony Technologii Medycznych i Taryfikacji: Rehabilitacja lecznicza dla osób po chorobie COVID-19; 2021; https://bipold.aotm.gov.pl/assets/files/ppz/2021/RPT/RAPORT_rekom_art_48aa_Covid_rehabilitacja.pdf;
Staszak K., Covidowy penis. Czy COVID-19 może zmniejszyć prącie i wywołać impotencję? Oto gołe fakty, Gazeta Wyborcza; 02/2022.

 

Artykuły powiązane

Koronawirus

Deksametazon w terapii koronawirusa. Czy jest skuteczny?

Walka z pandemią wirusa SARS-COV-2 jest prowadzona na różne sposoby – z jednej strony szczepimy się kolejnymi dawkami, z drugiej naukowcy wciąż szukają skutecznych leków mogących pomóc w walce z COVID-19. Rozwiązań poszukują także wśród znanych, sprawdzonych leków.

Koronawirus

Koronawirus a udar - dlaczego zagrożenie wzrasta?

Udar mózgu należy w Europie do najczęstszych przyczyn zgonów i trwałej niepełnosprawności u osób po 40. roku życia. Dowiedz się, dlaczego w przebiegu COVID-19 może dojść do udaru mózgu, a także jak go rozpoznać i co zrobić w przypadku podejrzenia udaru.

Koronawirus

Koronawirus a płuca - jak choroba wpływa na ten organ?

Jak koronawirus wpływa na komórki nabłonka płuc? Czy zmiany powstałe w przebiegu COVID-19 są odwracalne? Dlaczego stosowanie się do zaleceń może uratować życie? Dowiedz się jakie jest jedno z najpoważniejszych powikłań przebycia zakażenia wirusem SARS-CoV-2 i czy można mu zapobiec.

Koronawirus

Czy noszenie maski może chronić przed zakażeniem koronawirusem?

Rozprzestrzeniająca się epidemia koronawirusa SARS-CoV-2, która rozpoczęła się w chińskim mieście Wuhan i dotarła do Europy, spowodowała wzrost sprzedaży masek, które w opinii wielu nabywców mają ochronić ich przed chorobą. Czy to prawda? Czy noszenie maski może rzeczywiście uchronić przed zakażeniem koronawirusem?

Koronawirus

Koronawirus (SARS-CoV-2)

Na najważniejsze pytania o koronawirus SARS-CoV-2 odpowiada specjalista chorób zakażnych dr n. med. Wojciech Basiak. Jak można się zarazić i jak zminimalizować ryzyko zarażenia? Czy produkty zamawiane z Chin przez internet mogą być niebezpieczne? Dlaczego przed podróżą warto zaszczepić się przeciwko grypie?

Artykuły polecane dla Ciebie